Wydawało mi się że tonę w zielenie przez godziny a może dni ... Ocknełam się naprawdę po chwili i szybko odwróciłam wzrok . Wszyscy się usadowili , i przyszedł ten niezręczny czas przywitania .
Pierwszy odezwał się Niall.
- Zgaduje że wiecie jak się nazywamy . Teraz pojedziemy do naszego domu , dostaniecie pokój razem żebyście poczuły się raźniej z nowymi ludzi i w otoczeniu oraz ..
- Żeby Hazza się do was nie dobrał !! - Krzyknął Zayn
- Ej !!- Krzyknął Hary i zaczęli się przepychać
- Dobra wiem że nie przepadamy za sobą , ale jest problem nie rozumiem połowy tego co mówią - powiedziała do mnie Olka po polsku .
Zauważył to chyba tylko Liam bo reszta była zajęta Harrym i Zayanem .
- O co chodzi twojej koleżance ? Nic nierozumiemy z waszej mowy . - powiedział Liam
- Nie rozumie was prawie nigdy nie przykładała się do nauki angielskiego , zawsze korzystała że ściąg .. Może spróbujecie mówić do niej jak najprościej można ? - Spytałam się i pomyślałam po co ja jej pomagam ?!
- Cisza !!! - Krzyknął Daddy
Zareagowali natychmiast wszyscy jak na komendę stop , patrzyłam się na to ze zdumieniem ..
- Dobra ogarnijcie się i siadajcie - po paru chwilach wszyscy spokojnie siedzieli - zapomnieliście że nasi gośćie są z polski i mogą nas nie rozumieć w 100 % . Powiedz Hans na ile nas rozumiesz ?
- Gdy mówicie całkowicie , czasami mam problem z niektórymi skrótami , nierozumiem też waszych piosenkek . Rozprasza mnie muzyka i nie mogę się skupić na słowach . Ona natomiast rozumie tylko podstawy ..
- Dobra jakoś sobie poradzimy ...
Tak nas wciągnęła ta rozmowa że dojechaliśmy na miejsce . Pierwszy wyszedł Liam i przytrzymał nam dzrzwi , gdy zobaczyłam jak mieszkają zamarłam to wyglądało jak pałac . Oni poruszali się swobodnie ja poruszałam się ostrożnie bałam się że coś zniszcze ,
- Pokąze wam wasz pokój ok ? - spytał się nas Harry
Obie kiwnełyśmy głowami i poszłyśmy za nim , poszliśmy na górę spiralnymi schodami i weszliśmy na korytarz było tam 8 par drzwi , pokazał nam pierwsze drzwi po lewej .
- Tu jest wasz pokój , nasze są jak widzicie podpisane , Teraz zostawię was żebyście się rozgościły - powiedział to i poszedł ... Zostałyśmy sam na sam to źle ...
środa, 30 stycznia 2013
wtorek, 22 stycznia 2013
1 And so it all began
Obudziły mnie promienie słońca , wpadające do mojego pokoju .. Wstałam niechętnie i się ogarnełam co było dla mnie trudne . Jeszcze miesiąc tej katorgi . Weszłam do szkoły a tam jakieś zbiorowisko przy tablicy informacyjnej .
- Hej Ed co się tam dzieje ? Spytałam się mojej koleżanki .
- Nie powiem Ci bo na zawał mi tu padniesz jeszcze ...
- Oj nie przesadzaj !! Powiedziałam jej i przepchałam się dosłownie przez tłum .. Na tablicy wisi ogłoszenie : Brytyjski zespół One Direction szuka fotografa amatora do stworzenia kroniki , osoby te muszą mieć powyżej 16 lat . Do konkursu można zgłaszać się do 19.06.13 , prace proszę przesyłać na email : Gangamrok1D.uk . Zapraszamy wszystkich chętnych !!!
Stałam i patrzyłam na plakat oniemiała . Zastanawiałam się czy się zgłosić , kiedy ostatnim razem brałam udział w takim konkursie przegrałam i straciłam mój zapał całkowity . Ale w końcu jednak mogłam poznać 1D . . .
- Hans , Hans , HANS !!!!! ktoś wrzeszczy mi przy uchu .
- Co ?!
No nareszcie się ocknełaś ! I co zgłaszasz się ? pyta się mnie Ed
- Zgaduj zgadula , jasne że TAK !
- Musisz wygrać inaczej ona ...blee wygra . . . - powiedziała do mnie z obrzydzeniem
- Kto wygra ?! byłam zdziwiona że ktoś od nas się zgłosił przecierz to ja byłam w klasie tą od 1D .
- ... Olka ..
- No nie , nie ona błagam !! Czemu ona !? ...
Nieczekając na odpowiedź poszłam do domu , mamy nie było to się niedowie że mnie niema w szkole ..
Włączyłam szybko komputer i wstawiłam jedno z moich najlepszych zdjęć i ... wysłałam .
Wyniki mieli ogłosić za miesiąc ...
Miesiąc później...
Wchodzę na stronę z wynikami konkursu wynik : Wygrała Hans Lowak i Aleksandra Gołota ..
Czytam trzy pierwsze wyrazy niemogąc powstrzymać uśmiechu a następne prawie płacząc ... Nie nie zaprzepaści mi tego ! Myślę i patrzę na dalsze informacje ,mianowicie : więcej informacji podane zostało na email podany przy zgłoszeniu . Przechodzę na pocztę i czytam informację :
Gratulujemy wygranej ! Niemogliśmy wybrać która z prac była lepsza , proponujemy więc dogrywkę . Na następne trzy miesiące przyjedziecie do Anglii gdzie poznacie chłopców i zrobicie pełne kroniki . Wygrana kronika zostanie opublikowana ...bla...bla ...
Nie miałam już siły czytać więc przeszłam do tego co mnie najbardziej interesowało , a mianowicie :
Zbiórka : Lotnisko Golden w Warszawie 06.07.13 godz. 7
Czyli miałam jeden dzień na spakowanie się , powiedzenie mamie i naukę angielskiego ... świetnie .
Najpierw pakuję torby , szybko kończę i idę powiadomić mamę ;
- Mamo!!
- Tak ?
- Chodź na chwilę .. Proszę .
- ?
-Mamo bo pamiętasz tamten konkurs do którego zgłosiłam się miesiąc temu ? No bo ja ten konkurs prawie wygrałam i jadę na trzy miesiące do Anglii . . czekałam na wybuch .. , który nie nastąpił !
- Pytasz mnie o zgodę ? No to zgadzam się .. Ale czemu prawie wygrałaś ?
- Moja zmora i ja mamy dogrywkę . Olka z mojej klasy też przeszła !!!
Moja mama ma zniesmaczoną minę , ale nic nie mówi .
- Pominę ten fakt i spytam się czy się spakowałaś ?
- Tak - jeden punkt i drugi z głowy .. uff
- A teraz co zamierzasz robić ? Przecież oni mówią perfekcyjnie po Angielsku , a ty porozumiewasz się dobrze ale jak na polskę . Jak ty masz zamiar się z nimi komunikować ?
- Mamo jest coś takiego jak słownik i translator , a przy okazji znam podstawy i zaraz sobie powtórzę .
Kończę tą konwersację myję się i idę spać.
Budzi mnie mój natrętny telefon .. patrzę 6 !!
Biegiem podnoszę się do łazienki i doprowadzam się do użytku , krem , tusz i pomadka . Włosy wiąże w luźny kok .Ubieram koszulę , białe rurki i conversy . Na dole czeka na mnie mama z ( naszczęście ) przygotowanymi kanapkami . Na lotnisko dojechałam dość szybko .
Wchodzę , pierwsza osoba jaką widzę to Olka , no jasne , przecież moje drugie imię to szczęście ...
- Hej - witam się z nią
Nieodpowiada za za wychowanie , no pięknie jak dadzą nam razem pokój to legnę !
- Dziewczynki , dziewczynki !! - odwracamy się w naszą stronę biegnie kobieta w średnim wieku w butach na niebotycznie wielkim obcasie , widać że z trudem utrzymuje równowagę . Śmiejemy się cicho obie .
- Zgaduję że ty jesteś Hans a ty Ola , tak - wskazuje na nas odwrotnie .
- Na odwrót - mówi Olka
- Przepraszam ... No ale chodźcie , bo spuźnimy się na samolot .
Wsiadamy do samolotu , niestety siedzimy razem , pech . Zajmuję miejsce przy oknie i wkładam suchawki do uszu . Wyłączam się natychmiast . Zasypiam .
Parę godzin później
Gdy się budzę prawie londujemy , Olka nadal śpi . Budzę ją z niechęcią wymalowaną na twarzy i powoli zbieramy się .
Wysiadamy jestem bardzo podekscytowana że ich poznam , choć boję się że zgubię język . Czeka na nas duża czarna limuzyna . Wsiadamy z Olką , kobieta znika gdzieś . Siadamy gdzie jest miejsce . Okazuje się że ja siadłam między Harrym a Niallem , a Olka między Niallem i Louisem . Patrzę się na Harego i tonę w zielenie jego oczu .....
______________________________
Moje pierwsze opowiadanie , mam nadzieję że się spodoba :D
- Hej Ed co się tam dzieje ? Spytałam się mojej koleżanki .
- Nie powiem Ci bo na zawał mi tu padniesz jeszcze ...
- Oj nie przesadzaj !! Powiedziałam jej i przepchałam się dosłownie przez tłum .. Na tablicy wisi ogłoszenie : Brytyjski zespół One Direction szuka fotografa amatora do stworzenia kroniki , osoby te muszą mieć powyżej 16 lat . Do konkursu można zgłaszać się do 19.06.13 , prace proszę przesyłać na email : Gangamrok1D.uk . Zapraszamy wszystkich chętnych !!!
Stałam i patrzyłam na plakat oniemiała . Zastanawiałam się czy się zgłosić , kiedy ostatnim razem brałam udział w takim konkursie przegrałam i straciłam mój zapał całkowity . Ale w końcu jednak mogłam poznać 1D . . .
- Hans , Hans , HANS !!!!! ktoś wrzeszczy mi przy uchu .
- Co ?!
No nareszcie się ocknełaś ! I co zgłaszasz się ? pyta się mnie Ed
- Zgaduj zgadula , jasne że TAK !
- Musisz wygrać inaczej ona ...blee wygra . . . - powiedziała do mnie z obrzydzeniem
- Kto wygra ?! byłam zdziwiona że ktoś od nas się zgłosił przecierz to ja byłam w klasie tą od 1D .
- ... Olka ..
- No nie , nie ona błagam !! Czemu ona !? ...
Nieczekając na odpowiedź poszłam do domu , mamy nie było to się niedowie że mnie niema w szkole ..
Włączyłam szybko komputer i wstawiłam jedno z moich najlepszych zdjęć i ... wysłałam .
Wyniki mieli ogłosić za miesiąc ...
Miesiąc później...
Wchodzę na stronę z wynikami konkursu wynik : Wygrała Hans Lowak i Aleksandra Gołota ..
Czytam trzy pierwsze wyrazy niemogąc powstrzymać uśmiechu a następne prawie płacząc ... Nie nie zaprzepaści mi tego ! Myślę i patrzę na dalsze informacje ,mianowicie : więcej informacji podane zostało na email podany przy zgłoszeniu . Przechodzę na pocztę i czytam informację :
Gratulujemy wygranej ! Niemogliśmy wybrać która z prac była lepsza , proponujemy więc dogrywkę . Na następne trzy miesiące przyjedziecie do Anglii gdzie poznacie chłopców i zrobicie pełne kroniki . Wygrana kronika zostanie opublikowana ...bla...bla ...
Nie miałam już siły czytać więc przeszłam do tego co mnie najbardziej interesowało , a mianowicie :
Zbiórka : Lotnisko Golden w Warszawie 06.07.13 godz. 7
Czyli miałam jeden dzień na spakowanie się , powiedzenie mamie i naukę angielskiego ... świetnie .
Najpierw pakuję torby , szybko kończę i idę powiadomić mamę ;
- Mamo!!
- Tak ?
- Chodź na chwilę .. Proszę .
- ?
-Mamo bo pamiętasz tamten konkurs do którego zgłosiłam się miesiąc temu ? No bo ja ten konkurs prawie wygrałam i jadę na trzy miesiące do Anglii . . czekałam na wybuch .. , który nie nastąpił !
- Pytasz mnie o zgodę ? No to zgadzam się .. Ale czemu prawie wygrałaś ?
- Moja zmora i ja mamy dogrywkę . Olka z mojej klasy też przeszła !!!
Moja mama ma zniesmaczoną minę , ale nic nie mówi .
- Pominę ten fakt i spytam się czy się spakowałaś ?
- Tak - jeden punkt i drugi z głowy .. uff
- A teraz co zamierzasz robić ? Przecież oni mówią perfekcyjnie po Angielsku , a ty porozumiewasz się dobrze ale jak na polskę . Jak ty masz zamiar się z nimi komunikować ?
- Mamo jest coś takiego jak słownik i translator , a przy okazji znam podstawy i zaraz sobie powtórzę .
Kończę tą konwersację myję się i idę spać.
Budzi mnie mój natrętny telefon .. patrzę 6 !!
Biegiem podnoszę się do łazienki i doprowadzam się do użytku , krem , tusz i pomadka . Włosy wiąże w luźny kok .Ubieram koszulę , białe rurki i conversy . Na dole czeka na mnie mama z ( naszczęście ) przygotowanymi kanapkami . Na lotnisko dojechałam dość szybko .
Wchodzę , pierwsza osoba jaką widzę to Olka , no jasne , przecież moje drugie imię to szczęście ...
- Hej - witam się z nią
Nieodpowiada za za wychowanie , no pięknie jak dadzą nam razem pokój to legnę !
- Dziewczynki , dziewczynki !! - odwracamy się w naszą stronę biegnie kobieta w średnim wieku w butach na niebotycznie wielkim obcasie , widać że z trudem utrzymuje równowagę . Śmiejemy się cicho obie .
- Zgaduję że ty jesteś Hans a ty Ola , tak - wskazuje na nas odwrotnie .
- Na odwrót - mówi Olka
- Przepraszam ... No ale chodźcie , bo spuźnimy się na samolot .
Wsiadamy do samolotu , niestety siedzimy razem , pech . Zajmuję miejsce przy oknie i wkładam suchawki do uszu . Wyłączam się natychmiast . Zasypiam .
Parę godzin później
Gdy się budzę prawie londujemy , Olka nadal śpi . Budzę ją z niechęcią wymalowaną na twarzy i powoli zbieramy się .
Wysiadamy jestem bardzo podekscytowana że ich poznam , choć boję się że zgubię język . Czeka na nas duża czarna limuzyna . Wsiadamy z Olką , kobieta znika gdzieś . Siadamy gdzie jest miejsce . Okazuje się że ja siadłam między Harrym a Niallem , a Olka między Niallem i Louisem . Patrzę się na Harego i tonę w zielenie jego oczu .....
______________________________
Moje pierwsze opowiadanie , mam nadzieję że się spodoba :D
Subskrybuj:
Posty (Atom)